poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Candy Wiosna


Kilka wolnych chwil i aparat poszedł w ruch. Nie sposób nie cieszyć się wiosną, tą wpadającą przez wszystkie otwory do domu i tą za oknem. Dziś jest naprawdę pięknie. I chociaż nie działałam w tym roku przy zieleni podwórkowej, to jest wyjątkowo- bo naturalnie. 

























Moje pierwsze wygrane Candy w Meis Ideis. Dziękuję Ci Marto bardzo. Okładka jest piękna.





Ogłaszam u siebie pierwsze Candy- " lato". 
Do podarowania mam 3 obrazki z tkanin patchworkowych i gipsowych muszelek. 
Do tego dokładam serwetkę szydełkową w kolorach natury, kamienną doniczkę i szklany świecznik. Warunki  zabawy  takie  jak  zwykle. Komentarz  pod  postem, ( anonimowi  -adres  mailowy) oraz podlinkowane  zdjęcie  u  siebie  na  blogu.
Serdecznie zapraszam. 
Losowanie nastąpi 1 czerwca- w moje urodziny.

sobota, 21 kwietnia 2012

wiosennie

     Ponieważ wielkanocne dekoracje domu powoli znikają , to czas zadbać o nowe wiosenne elementy wystroju. 
Nie biegam oczywiście jak oszalała po sklepach  (bo na to nie mam czasu). Połączyłam  to, co posiadam, co otrzymałam w prezencie i co udało mi się przypadkowo zakupić. No i teraz podzielę się z Wami moimi domowymi mini aranżacjami. Pierwsze dotyczą sypialni. 


Obraz olejny malowany szpachlą przez uczestnika Środowiskowego Domu Samopomocy.
Zapłaciłam za niego całe 30 złotych. Przepiękne odcienie błękitu i różu idealnie pasują do mojej sypialni. Obraz czeka na ramę i wtedy zawiśnie nad komodą. 


Szydełkowa firanka którą dostałam w prezencie od siostry sprawiła, że częściej i chętniej wyglądam przez okno, częściej i chętniej sprzątam parapet. 


Firankę ozdobiłam po brzegach kwiatuszkami szydełkowymi. 


Tunikę lnianą z ptaszkami kupiłam w taniej odzieży. Obecnie wisi jako ozdoba. 





A w oknie kuchennym dzieło mojej mamy. 
Biała, kwiatowa zazdroska. 



W witrynie przybyły nowe nabytki


Kieliszki kryształowe po babci i szklanki 
od mamy- kupione 30 lat temu w Czechosłowacji.


Nad odświętną porcelaną Horizon z Villa Italia widnieje fragment zazdroski z szerokim haftem rechelieu ( kupionej w taniej odzieży). 



Drzwi witrynki strzeże szyte serce.



Poniżej fragment malowanej przeze mnie kolekcji filiżanek ( na zamówienie).
Tematem przewodnim są urokliwe miejsca 
w Gminie Puławy. 

 Przydrożna brzoza

Droga z wierzbami

Łąka

Rezerwat przyrody " Piskory"

Drugą część kolekcji pokażę wkrótce.
Pozdrawiam wiosennie!



niedziela, 15 kwietnia 2012

Koncert charytatywny

     Podzielę się dziś z Wami moim ostatnim doświadczeniem. Miałam zaszczyt wraz 
ze wspaniałą koleżanką- Dorotką Jabłońską wykonać dekorację  dla Hospicjum
 w Puławach. Oczywiście tematem przewodnim były żonkilowe pola nadziei. Elementem dekoracji były również " dzieci- motyle".
 Przy pomocy wolontariuszek krok po kroku, żonkil po żonkilu wykonaliśmy dekorację. 
I uwaga, tu najważniejsze- dekoracja została stworzona na koncert charytatywny  Kasi Groniec. Oczywiście byłam na tym koncercie, był wspaniałym artystycznym widowiskiem.










 Przypomniał mi się utwór sprzed 12 lat
 - Dzięki za miłość
Tekst to ewidentne stadium psychiki odtrąconej kobiety. Polecam wysłuchania.




Wczoraj na koncercie oczarowana byłam utworem Będę z Tobą



sobota, 7 kwietnia 2012

Wesołego Alleluja!



     Wszystkim blogowiczkom które poznałam, które niezmiernie cenię i które inspirują mnie do działań twórczych, życzę spokojnych 
i radosnych Świąt Wielkiej Nocy.
Dzięki dziewczyny że jesteście, dzięki za pozytywną energię!













wtorek, 3 kwietnia 2012

pisanki raz jeszcze


I jeszcze dwie gęsie pisanki. 






Chociaż czasu ciągle brakuje a przedświąteczna bieganina ogarnia również i mnie, to jednak znalazłam czas na zrobienie " patchworkowych" pisanek. Mam jeszcze stworzyć w kolorach mięty 
i różu, ale nie wiem czy wydołam. 
Samo wykonanie jest proste i przyjemne. Cały szkopuł tkwi w doborze tkanin i tasiemek czy sznurków. Wersja w ceramicznych kubeczkach jest bardziej słodka i " babcina" bo wykończona bawełnianą koronką i satynowymi wstążeczkami. Pisanki na gałęzi są wykończone tasiemką 
w naturalnym kolorze i sznurkiem pakowym- wersja raczej eko.