Ostatnio przewertowałam świetną książkę wspaniałej dekoratorki wnętrz Tricii Guild https://www.google.pl/search?q=inspiration%20tricia%20guild&psj=1&bav=on.2,or.r_cp.r_qf.&bvm=bv.53077864,d.bGE,pv.xjs.s.en_US.b5VD5atLOcw.O&biw=1280&bih=668&dpr=1&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=JgdDUq76NM6QhQf46YDIBQ, którą zresztą mam w posiadaniu od ponad roku. Często do niej zaglądałam swego czasu, ale jakoś ostatnio nie było po drodze. Wróciłam jednak do jej łask, gdy ubrałam sypialniane "jaśki" w jesienne wdzianka.Pomyślałam wówczas, że warto powrócić do ulubionego przez Tricię motywu róż, zarówno tych malutkich jak i dużych. Powyciągałam z szuflad zasłonki, poszewki i pledy. I takim sposobem mam różaną jesień w sypialni. Jeszcze tylko do ogródka mamy i w wazonie na komodzie pojawią się piękne pachnące róże.
A czy Wy macie pomysł na jesienną sypialnię?
pozdrawiam
Dorota
A wiesz Dorotko..., nie pomyślałam o tym. A chyba powinnam coś zmienić, coś rozjaśnić, światło jakieś stworzyć, bo przecież będzie coraz ciemniej... Może więcej bieli...?
OdpowiedzUsuńPomyślę! Dzięki za inspirację! ♥
pozdrawiam
dominika
Różane elementy są nieśmiertelne. Raz się oddalamy od nich raz przybliżamy. Uważam Twoje zbliżenie za bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńCudownie prezentuje się ta Twoja sypialnia. To jest letnia sypialnia.
OdpowiedzUsuńOch co ja bym dała żeby posiadać to cudowne pomieszczenie.
Pozdrawiam M.
Przepięknie u Ciebie, bardzo podoba mi się motyw róż. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDorka... ślicznie u Ciebie, wesoło i kolorowo... róże dodają romantyzmu
OdpowiedzUsuńmnie prześladuje znużenie jesienne więc muszę czekać na wenę coby cosik zmienić w swoim otoczeniu
pozdrawiam cieplutko
Och, uwielbiam ten motyw Dorotko!!! :))))))
OdpowiedzUsuń