Nie śmiałam sobie odmówić biegania z aparatem fotograficznym, gdy spadł oczekiwany chyba przez wszystkich śnieg.
Sesja zdjęciowa sweterkowych bombek odbyła się na zielonej trawce
z błotkiem, bo taka aura gościła u nas przez ostatnie miesiące. No cóż, nie było wyjścia. A dziś na przekór, przed obiektywem pozowały moje patchworkowe, świeżo stworzone pisanki. Śnieżna, puchowa, lśniąca pierzynka okazała się całkiem fajnym tłem dla wiosennych kolorków.
Sami oceńcie.
I jak Wam się podobają?
Zainteresowanych pisankami proszę o kontakt mailowy- dorotamikolaj@o2.pl
Przepiękne !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne tkaniny i tasiemki :)
Ja też planuję już szycie wielkanocnych ozdób ale z wolnym czasem u mnie krucho.
Pozdrawiam
Super!!! Kolory wspaniałe! I tak bardzo staranne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle przepiękne. Niesamowite masz te tkaninki i tasiemki. Cuda spod Twoich rąk wychodzą.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mam u siebie jedno z nich.
Pozdrawiam!
Iza
Pięknie i kolorowo czyli jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńPodobają się ogromnie ! Cudne kolory ! i sesja na śniegu bardzo świeża i piękna. Wykonanie: perfekcyjne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już zacieram rączki, są obłędnie cudne !
OdpowiedzUsuńŚwietna sesja w plenerze.
Są cudne :)
OdpowiedzUsuńDorotko... piękniste jajeczka... ja też już je robię
OdpowiedzUsuńbuziaczki
jakie one sliczne !
OdpowiedzUsuńZajrzałam i już zostanę :) Piękne nie tylko jajka, gratuluję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
piękne:))
OdpowiedzUsuńzachwycające:)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuń