niedziela, 7 października 2012
środa, 3 października 2012
dom, płot, wakacje
Jak już znalazłam kilka chwil by wrzucić mieszankę sierpniowych zdjęć, to okazało się że je lekko przycięłam- przepraszam. Mimo wszystko zostawię tak jak jest i zamieszczę kilka komentarzy.
Powyżej zdjęcie -" miętowe akcenty w kuchni".
Pomalowana drewniana skrzynia bardzo ożywiła kącik ze starymi rodzinnymi fotografiami. Do tego zawiesiłam nowo nabyty olejny obrazek z kwiatami - z kolorystyką zbliżoną do skrzyni. No i obrazki które stworzyłam w wakacje - to także podobna paleta.
Po miętowym kolej na czerwony. Czerwone serwetki z IKEA posłużyły jako kapturki na słoiki z wekami. Wkomponowałam je w półkę z czerwonymi pojemnikami i puszkami.
No i niebieski czyli ulubiona ceramika bolesławiecka.
Służy w kuchni od dawna, ciągle jest uzupełniana o nowe kształty
i wzory. Dla mnie nie zastąpiona.
A pod płotem ...
z huśtawkami, miejscem do malowania i rysowania oraz zjeżdżalnie cieszyły się równie dużym powodzeniem.
Koncerty w ciągu dnia, miła atmosfera i bezpieczeństwo- spowodowały ze nasze dzieci czuły się tam bardzo dobrze.
Dorośli rozkoszowali się wegetariańskimi przysmakami i przede wszystkim optymistyczną muzyką w wykonaniu wielu świetnych artystów z Polski i za granicy.
Za rok z pewnością tam zawitamy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)