Od jakiegoś czasu chodziły mi po głowie świąteczne ozdoby w kolorach turkusu i różu.A wszystko za sprawą kolorystyki okładek magazynu Green Canoe- http://mygreencanoe.blogspot.com i przedmiotów znanej marki Green Gate. Oczywiście miały to być przeze mnie wykonane, albo przynajmniej w większości . Pomyślałam wówczas o ulubionych
" sweterkowych" bombkach, piernikach
z kolorowym lukrem i szydełkowych śnieżynkach. Rozpoczęłam więc poszukiwania odpowiednich swetrów w sklepach z tanią odzieżą. Udało się. Dokupiłam wstążki na allegro i w ulubionym sklepie -http://www.fiorello.pl. Ubrane bombeczki spryskałam lakierem i posypałam delikatnym brokatem. Potem odbyły się w domu dwie sesje pieczenia pierników i ich zdobienia. Było przy tym bardzo wesoło, bo w akcji uczestniczyłam ja, moja koleżanka Beatka i nasze dzieciaki. Śnieżynek nie odważyłam się dziergać, zrobiła to moja niezawodna koleżanka- Małgosia.
I jak już w zasadzie wszystko co zaplanowałam zostało stworzone, zauważyłam w sklepie śliczne bombeczki w cudnych idealnie pasujących kolorach. No i dokupiłam. Teraz będę tworzyła bazy- konstrukcje na stroiki dla przygotowanych ozdób. Będzie na pewno biała gałąź nad wejściem do kuchni i wiklinowe koło. Ale to się jeszcze okaże, bo czasami pomysł rodzi się w ostatniej chwili. Pozdrawiam
i zapraszam ponownie. Dorota.
ślicznie wyglądają w pastelowych kolorkach
OdpowiedzUsuńWspaniałe, pomysł genialny;)...kolorki cudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Fajnie wyglądają, ciepło i kolorowo.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Pięknie to wymyśliłaś- Gratuluję.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się te Twoje strojne zimowe bąbeczki podobają.
Pozdrawiam .
Molucha
Dorotko, zachwyciłaś mnie tymi bombkami. Są PIĘKNE! I takie nietypowe, bo w słodkich kolorach...! Z piernikami komponują się fantastycznie (tylko pierników nie podjadaj, bo zepsujesz kompozycję!). Wiesz... chyba Ci pozazdrościłam! ;) To mów mi szybko: te sweterki naciągałaś na styropianowe bombki? Efekt CUDOWNY!♥
OdpowiedzUsuńuŚCISKI!
dominika
Dorotko, no coś pięknego z tymi bombkami :)))))))))))))
OdpowiedzUsuńCieszę się że Wam się podobają, no bo opinia takich artystek to duży komplement. Dzięki bardzo!
OdpowiedzUsuńDominika, bombki są styropianowe, a sweterki naciągane i wykańczane wstążkami. Już w tamtym roku miałam choinkę w takich bombkach, ale dominował kolor czerwony, biały i szary. (fotki w postach z grudnia 2011 i stycznia 2012).
Pozdrawiam Was. Dorota
Fantastyczny pomysł !!!
OdpowiedzUsuńTe sweterkowe bombeczki takie jak cukiereczki i te gwiazdki szydełkowe - kolorki takie landrynkowe - sama słodycz :)
Pozdrawiam serdecznie
oryginalna kolorystyka,a le wyglądają cudnie
OdpowiedzUsuńNo nareszcie ktoś, kto nie boi się koloru w świątecznych dekoracjach.
OdpowiedzUsuńGratuluję, są prześliczne, pozdrawiam, Marta
Twoje ozdoby choinkowe były cudne.....jeszcze nigdy nie widziałam tak cudnych, pastelowych ozdób z pomysłem:)
OdpowiedzUsuńSliczne sa!
OdpowiedzUsuń