sobota, 13 lipca 2013

wesele

Post weselny. Dla Kasi i Pawła powstało wiele ślubnych dekoracji, niektóre częściowo uwieczniłam. Drzewo różane to wspólne dzieło, pani Asi i moje. Bardzo pracochłonne bibułowe róże, liście i pączki "wyrosły na wierzbie".   Efekt oceńcie sami.





Drzewo różane stanowiło dekorację stolika z księgą gości. 
Ale to nie koniec tematu różanego. Nad młodą parą zawisło serce z dziesiątek białych róż, przytwierdzonych do podstawy styropianowej złożonej z dwóch płyt.

I bukiety. Pannie młodej wykonałam wiązankę z kremowych eustom, różowych miniaturowych goździków, białej i różowej kaszki. 
I jeszcze zdążyłam uwiecznić dwie kompozycje: bukiet przed parą młodą i kosz wiklinowy.




  







8 komentarzy:

  1. Prześliczne dekoracje:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. drzewo różane wspaniałe... też kiedyś podobne robiłam ( oj dawno to temu było );
    eustoma jak najbardziej pasuje na wiązanki...
    serdeczności Dorotko

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej urzekło mnie drzewko różane. Świetny pomysł i piękne wykonanie.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne to drzewo różane, oj pewnie mnóstwo roboty przy nim było :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie klimaty ! Pięknie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. przepiękne te białe dekoracje z róż - cudne!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Drzewko cudnie wyszło ale i pozostałe ozdoby zachwycają :).

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję