poniedziałek, 8 kwietnia 2013

obrus

Dziś chwalę się prezentem. A jest się czym pochwalić...
Pięknie wyhaftowany obrus, to dzieło mojej zdolnej siostry Anetki. Sami oceńcie jej pracę. 
Zobaczcie jak obrus prezentuje się w towarzystwie mojego odświętnego zestawu herbacianego z Villa Italia oraz angielskich filiżanek " Myott". Wydaje mi się , że takie zestawienie jest fajne. Do tego herbatka z jaśminu i mamy wiosenny klimat- niestety narazie tylko w domu.
I jeszcze moje "zazdroski" na półce z ceramiką bolesławiecką.
Taki folkowy akcent podkreśla bogate zdobienia na  naczyniach.
Pozdrawiam Was serdecznie
Dorota

20 komentarzy:

  1. serweta boska :-) zazdroszczę ci siostry :-) ja mam tylko brata i nic nie chce mi wyhaftowac :-) ale na powaznie wygląda to razem rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie haftowana:))) I moje ulubione kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny obrusik. Ma siostra zdolności ,oj ma :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny obrus ale i naczynia cudne:)
    Uwielbiam takie kolory.

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz przepiękną kolekcję ceramiki! Uwielbiam te wzory, ale na razie mam tylko formę na tartę :) Obrus jest wyjątkowy i zupełnie jak wzory na angielskiej porcelanie, wspaniała, misterna praca.
    Pozdrawiam
    Sylwia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko idealnie do siebie pasuje.
    Cudowny obrusik;)Kawał dobrej roboty.
    Pozdrawiam.Iwona

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowny obrus piękne aranżacje :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie! Uwielbiam biel z granatem i błękitem. To moje ulubione połączenie. Zazdroski z Bolesławcem super!

    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. wspaniale się prezentuje ... pod zastawą

    OdpowiedzUsuń
  10. Obrus cudowny. Masz teraz przepiękny komplecik. A Bolesławiec też uwielbiam i kompletuję, pozdrawiam, Marta.
    Cieszą mnie Twoje odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obrus cudny i te kolory! Bo wszystkie Anety to fajne chłopaki...

    OdpowiedzUsuń
  12. Obrus wygląda pięknie, a do Bolesławca wzdycham już jakiś czas i w tym roku postanowiłam, że zacznę zbierać, więc tym bardziej podziwiam Twoje zbiory:-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Obrus cudowny no ale Bolesławiec także.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję za życzenia. A Twój komplet piękny, cudowne dzieło siostra Ci ofiarowała.
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dorotko, wszystko piękne. Aż chce się u Ciebie wypić aromatyczną herbatkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam Ciebie w słoneczną niedzielę.Miło i przytulnie tu u Ciebie -zostanę na dłużej.Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili w odwiedziny i przysłowiową kawkę.papa

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudowna!!!taki prezent od serca!!..i swiadomość ile ktoś włożył w to serca i pracy..Bezcenne..Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Wstąpiłam na chwilkę i zostaję na dłużej :) Śliczne te Twoje jajeczka :) A obrus naprawdę niezwykły :)Zdolne z Was siostrzyczki ;)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Prace a tym samym zdjęcia u Ciebie takie piękne,podziwiam i pozdrawiam z Dobrych Czasów.Jola

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję